W poniedziałek, 5 czerwca br. dzieci i młodzież Pałacu Młodzieży w Nowym Sączu pokojowo i radośnie okupowały sądecki ratusz. Równolegle odbywały się cztery imprezy: „Teatralia”, turniej szachowy, finał Sądeckiego Konkursu Plastycznego „Miasto moje…” oraz bitwa break-dance pn. ”Sądecki beat”.
Najważniejszą z nich dla miłośników królewskiej gry, jaką są szachy, był I Memoriał im. Marcina Bernackiego. Ten przedwcześnie zmarły (14.11.2015) utalentowany szachista (przekroczył ranking FIDE 2050 p.) reprezentujący przez wiele lat Pałac Młodzieży, zostawił po sobie najlepsze wspomnienia. Wykazujący się talentem matematycznym, aktorskim i wielką cierpliwością, Marcin nie stronił również od wolontariatu i pomocy dzieciom pochodzącym z rodzin ubogich i patologicznych.
I to właśnie dzieci zgromadzone na konkursie szachowym najbardziej doceniły to, iż nagrodą dla nich były książki należące kiedyś do Marcina Bernackiego z naniesionymi przez Niego notatkami obok poszczególnych partii szachowych. Książki te wraz z najcenniejszą nagrodą: szachami greckimi podarowała laureatom konkursu pani Maria Bernacka, Mama Marcina, obecna przy rozgrywkach do samego końca.
Turniej szachowy przygotował i poprowadził instruktor szachowy Marek Michalik. Rozgrywki odbywały się w trzech kategoriach i toczyły się systemem kołowym, w którym wszyscy zawodnicy grali ze sobą po 15 minut. Po ponad 2-godzinnych potyczkach zakończono grę i ogłoszono wyniki.
I miejsce w kategorii: Turniej A – zajął Łukasz Hopek, który otrzymał puchar oraz szachy greckie z rąk Pani Marii Bernackiej z życzeniami dalszych sukcasów. Kolejne miejsca w tej kategorii zajęli: Kacper Kmak i Michał Woźniak. Najlepszy w kategorii: Turniej B okazał się Dawid Zaręba, który z rąk Dyrektora Pałacu Młodzieży, Pani Milenii Małeckiej-Rogal otrzymał puchar, nagrodę i serdeczne gratulacje. Zaraz za nim uplasowali się: Bartosz Majocha i Jakub Rams.
W kategorii: dziewczęta, najwięcej punktów uzyskała Kinga Gruca zdobywając puchar i nagrody ufundowane przez rodziców Marcina Bernackego. Kolejne miejsca przypadły Wiktorii Kopacz i Paulinie Oleksy.
Był to wzruszający dla wszystkich zgromadzonych turniej szachowy. Nie zabrakło łez i żalu, iż Marcina nie ma już wśród nas. Podążając za słowami skreślonymi ręką Wisławy Szymborskiej: „Umarłych wieczność dotąd trwa, póki pamięcią im się płaci”, najlepszą rzeczą, jaką możemy w tej smutnej sytuacji zrobić to pielęgnować wspomnienie o Marcinie Bernackim organizując turniej szachowy Jego imienia każdego roku w czerwcu.