Czytałeś już książkę „Zwiadowcy – Ruiny Gorlanu”?

Zwykle nie mamy czasu na czytanie i zawsze jest jakaś wymówka. Ale teraz kiedy nasze życie wygląda zupełnie inaczej i właściwie kręci się wokół spraw, które załatwiamy niemal bez wychodzenia z domu, jest szansa aby zaplanować choćby 15 minut dziennie na książkę. Pytanie tylko jaką? Dziś polecamy „Zwiadowcy – Ruiny Gorlanu”.

„Ruiny Gorlanu” to pierwsza część serii „Zwiadowcy” (ang. Ranger’s Apprentic) australijskiego pisarza Johna Flanagana. Głównym bohaterem jest piętnastoletni Will. Jego marzeniem jest wstąpić do szkoły rycerskiej i pójść w ślady ojca. Problem w tym, że do szkół rycerskich nie przyjmują ani niskich ani chudych, a Will niestety taki był. Ale miało to także swoje plusy. Will doskonale się wspinał i biegał.

Kiedy główny bohater jest już przygotowany, aby zostać zwykłym chłopcem pańszczyźnianym, do akcji wkracza tajemniczy zwiadowca Halt i jako jedyny ze wszystkich mistrzów wybiera właśnie Willa na swojego czeladnika. Jest humorzasty, wymagający i da chłopakowi popalić, ale… chyba to lepsze niż ciężka i nudna praca na roli?

Jeśli chcecie wiedzieć co było dalej, sięgnijcie po książkę „Zwiadowcy – Ruiny Gorlanu” i przekonajcie się jak zakończyła się ta historia.

Stanisław Wnęk
uczestnik zajęć wolontariatu w Pałacu Młodzieży w Nowym Sączu
foto: pexels.com